Ludzie zamknięci w czterech ścianach szybko wariują. Ja za to szybko zwariowałabym, gdybym się w nich czasem nie zamknęła. Dziwne? Jak cała ja :)
Ja i Patka mamy taką manię otaczania się uroczymi przedmiotami. Obudziłam się dziś o jedenastej i patrząc na okno pomyślałam "jaki piękny poranek, może by napisać o tym na ToFie?". Dlatego jestem tutaj, gadam do was i pokazuję wam kawałek mojej oazy spokoju - a może lepiej oazy pokoju :) Tak wiem, dobry suchar XD
Bardzo zwracam uwagę na szczegóły, dlatego dzisiaj trochę o szczegółach w moim pokoju. Rzucam zdjęciami, uwaga na głowy.
littlepate
Na biurku stoi milion kubków z niedopitą herbatą malinową. Zawsze. |
Zdjęcia są bardzo ważnym elementem w całym domu. Nie ma lepszego pomysłu na prezent dla mnie, jak właśnie zdjęcia. |
Biblioteczkę przestałam porządkować - kolorowy artystyczny nieład bardzo mi pasuje :D |
Detale dodają uroku. Nawet na słoiczku postanowiłam namalować gwiazdki. |
Ciągłe palenie świeczek mam akurat po XOXO. Milion zapachowych świeczuszek to element obowiązkowy. |
Ramki ramki ramki. Wszędzie ramki ze zdjęciami. Uwielbiam się otaczać przedmiotami tego typu. |
Cytaty w ramkach to coś co widać u mnie wszędzie. |
Ściana wyklejona malutkimi słodkimi obrazkami to był świetny pomysł. Oddaje wszystko co lubię i myślę. |
Tegoroczny prezent od XOXO. Pan Deska znalazł swoje miejsce na moim łóżku. |
Walające się niepotrzebne pierdoły zwykle chowam w uroczych pudełkach |
Kto nie kocha PLL? |
Kwiaty jako kolejny element obowiązkowy! |
Porozrzucane książki to właśnie całe moje biurko. Ale co poradzić, skoro okładki PLL są takie piękne? |
Mam też obsesję wiązania na wszystkim wstążek. Kaktus potwierdzi. |
Pałętające się kosmetyki postanowiłam włożyć do słoiczka. Nie muszę rano latać i szukać zestawu małego plastika. |